aaa1

piątek, 17 czerwca 2022

Rodzina odrzuciła kobietę po tym, gdy poszła na randkę 8 tygodni po śmierci męża

50-letni mąż Natalie Drury, Tim Madley zmarł na początku 2015 roku. Miał raka mózgu. Niestety jego walka była krótka.

8 miesięcy po śmierci męża Natalie postanowiła w końcu wyjść z domu, więc umówiła się na randkę.

Po tej sytuacji kobieta spotkała się z okropną krytyką swojej rodziny.

Natalie przyznała, że szczególne problemy miała z rodziną i przyjaciółmi ze strony zmarłego męża

Dziś Natalie jest szczęśliwą żoną i chce podzielić się z ludźmi tym, aby nie bali się zakochać po stracie ukochanej osoby, ponieważ ta osoba na pewno pragnęłaby dla nich szczęścia.



Rodzina odrzuciła kobietę po tym, gdy poszła na randkę 8 tygodni po śmierci męża

„Gdy Tim zachorował w sierpniu, dość wcześnie poinformowano nas, że jego dni są policzone”

Przez cztery miesiąca każdego dnia starałam się połykać łzy i dawać mojemu mężowi jak najwięcej wsparcia i pokazać naszemu synkowi Olivera, że damy radę. Kiedy Tim umarł, moi przyjaciele nie zadzwonili, ponieważ nie wiedzieli, co powiedzieć, więc lepiej ich zdaniem było w ogóle nie mówić nic. Byłam w szoku, byłam załamana i byłam samotna. W końcu dotarłam do punktu, z którego ze wszystkich sił chciałam wyjść, więc poszłam na randkę z mężczyzną, którego znałam z widzenia.



Ta randka nie zamieniła się w nic innego, ale oczywiście ludzie zdążyli wydać na mnie wyrok i osąd. Byłam dla nich najgorsza. Wyrodna żona, która nie szanuje pamięci po zmarłym mężu. Było mi tak źle, bo oni nie mieli pojęcia, co przeżywałam

„Miałam i mam szacunek do mojego męża, ale on nie żyje, a ja tak!”

Nie mogłam siedzieć sam w domu, płakać i zamartwiać się, dlatego uznałam, że zacznę wychodzić do ludzi i będę się bawić, choć wiem, że to może dziwnie brzmieć.



Ludzie unikają cię, gdy umrze ktoś bliski, wkrótce po śmierci Tima szłam ulicą, a ludzie przechodzili na drugą stronę, ponieważ nie wiedzieli, co mają mi powiedzieć.

Niektórzy osądzali, zwłaszcza w pracy było źle. Nikt nie zrozumie tego, co się ma w głowie, gdy umiera ktoś tak bliski. Zaufajcie mi, że nie macie pojęcia

„Gdy dowiedziałam się, że Tim ma guza mózgu, płakałam codziennie w samotności, aby nikt nie widział”

Przede wszystkim chciałam chronić mojego męża, ale i naszego syna. Tim zmieniał się z dnia na dzień. Rozmowa z nim wyglądała jak rozmowa z człowiekiem z demencją. Czasem miał przebłyski, a w wtedy mówił mi, że chce, żebym była szczęśliwa, bo dzięki temu szczęśliwy będzie też Oliver



„W grudniu Tim został przeniesiony do hospicjum, nie mógł mówić ani się przemieszczać, to było po prostu okropne”

Oliver rozumiał, co się dzieje, zapytał mnie tylko, kiedy jego ukochany tata umrze. Mogłabym skłamać i powiedzieć, że jeszcze długo będzie z nami, ale usiadłam z nim i wszystko mu wyjaśniłam. Mimo swoich czterech lat, wszystko rozumiał.

Tim przeżył Święta Bożego Narodzenia, ale tydzień później odszedł…

Mimo pękniętego serca Natalie uznała, że pójdzie na randkę już osiem tygodni po śmierci męża



Jednak kiedy jej pierwsze randki nic nie dały, skupiła się na pomocy swojemu synowi Oliverowi w pogodzeniu się z utratą ojca. Pod koniec 2016 roku znów wróciła na portal randkowy. Chociaż minęły prawie dwa lata od śmierci Tima, Natalie twierdzi, że nadal była osądzana przez rodzinę i kolegów – nawet po tym, gdy wyszła za mąż za Paula, którego poznała przez Internet.

„Paul jest cudownym człowiekiem i od początku opowiedziałam mu całą historię”

Oli od razu pokochał Paula, ale wie, że Tim był i jest jego tatą. Codziennie rozmawiamy o nim – w dzień i w nocy. Ja także mówię o moim pierwszym mężu, ponieważ ani ja od niego nie odeszłam ani on ode mnie. Rozdzieliła nas choroba i śmierć. Na zawsze będzie w moim sercu i nic tego nie zmieni

Mądra i bardzo silna kobieta

 

1 komentarz:

  1. To jest jej życie i robi z nim co chce ,nie pod publikę . Życie ma tylko jedno i trzeba korzystać z niego na maxa , bo żyje się raz , tylko raz.!!!!!

    OdpowiedzUsuń