aaa1

poniedziałek, 18 lipca 2022

Nastolatek dusił swoją koleżankę w szkole do nieprzytomności. Do sieci wyciekło nagranie.

 

Zdarzenie to miało miejsce w Porębie 2 października. Grupka uczniów zamknęła się w szatni wychowania fizycznego. Nauczyciele nie pełnią tam dyżurów ze względu na prywatność uczniów.  12-latek bił i dusił swoją koleżankę, która w pewnym momencie straciła przytomność.

Filmik po tym jak trafił do sieci, stał się bardzo popularny. Widać na nim jak 12-latek dusi dziewczynę, która w pewnym momencie upada bezwładnie, straciła przytomność. Każdy z nas wie, jakie konsekwencje może przynieść niedotlenienie mózgu. Film po tym jak trafił do sieci, zyskał ogromną popularność. Udostępnił go nawet dziennikarz, Bartek Piekarski.

12-letni uczeń Szkoły Podstawowej w Porębie (Małopolskie) przez chwilę bił, a następnie dusił koleżankę. Wygląda na to, że straciła przytomność! O co poszło?Okoliczności sprawy bada policja!

To są właśnie skutki odejścia od Boga, wiary i kościoła! 🥺🥺https://t.co/I0MpYieezr pic.twitter.com/20RZteyq5A

— Bartek Piekarski (@BartekPiekarski) 30 października 2019

Rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Myślenicach, sierż. Dawid Wietrzyk powiedział:

 "Jak udało nam się ustalić, dziewczyna zgodziła się na udział w bójce. Policja nie zajmuje się sprawą. Wszystkie ustalenia i materiały zostały przekazane do III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w Myślenicach"

Nie zabrakło też komentarza dyrektora placówki, Andrzeja Jaśkowiaka:

"To dla nas wielki dramat. Pragnę wyrazić ubolewanie z powodu sytuacji, jaka wydarzyła się w ubiegłym tygodniu w naszej szkole. Bójka miała miejsce na przerwie międzylekcyjnej, podczas gdy uczniowie zamknęli się w szatni wychowania fizycznego. Nauczyciel w takim miejscu nie dyżuruje, bo jest to miejsce, gdzie uczniowie powinni mieć zapewnioną intymność i prywatność (przebieranie się na lekcję wf). Jestem oburzony zachowaniem sprawcy pobicia, jak również zachowaniem wszystkich zebranych w tym miejscu osób. Taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz