aaa1

poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Kobieta schudła w ciąży 9 kg - USG zaniepokoiło lekarza prowadzącego

 

22-latka zaszła w ciążę. Podczas rutynowych badań okazało się, że dziecko powoli zaczyna umierać w łonie matki. Kobieta zamiast przybierać na wadze, traciła kilogramy.

Lindsey Kaye Armstrong miała 22 lata, gdy zaszła w pierwszą ciążę. Młoda para nie planowała tego, ale cieszyła się z synka.

Pierwsza połowa ciąży przebiegła bezproblemowo. A raczej tak bezproblemowo, jak może przebiegać ciąża. Para przeniosła się do miasta rodzinnego Lindsey, aby być bliżej rodziny.

Gdy minął 28 tydzień, Lindsey poszła na rutynowe badanie do lekarza. Podczas wizyty atmosfera nagle się zmieniła. Lekarka wyglądała na zmartwioną i Lindsey czuła, że coś jest nie tak.

„Zmierzyła mój brzuch i wydawała się jeszcze bardziej zmartwiona. ‘Jesteś taka mała,’ powiedziała. I miała rację. Byłam mała. Ale zawsze byłam mała,” Lindsey powiedziała Love What Matters.

Zmartwiona lekarka zajrzała do karty Lindsey i jeszcze bardziej przejęła się tym, co znalazła. Lekarka zapytała wtedy: „Ile ważyłaś przed ciążą?”

„Zanim jej odpowiedziałam, zaczęłam łączyć wszystko w głowie. Ważyłam przed ciążą 52 kg, a teraz ważyłam 43 kg. Dlaczego ciężarna kobieta miałaby chudnąć?”

Lekarka zleciła wykonanie USG i Lindsey zrozumiała, jak poważna jest sytuacja.

Kilka badań później okazało się, że pępowina nie działa prawidłowo, co oznacza, że dziecko nie otrzymywało odpowiedniej ilości wartości odżywczych. Sytuacja była dramatyczna i lekarze zaproponowali wywołanie porodu.

Była to kwestia życia i śmierci. Kiedy chłopiec przyszedł na świat, ważył jedynie 900g. Ale szybko zauważono, że syn Lindsey to prawdziwy wojownik, a chociaż lekarze mówili, że prawdopodobnie nie przeżyje, on im pokazał, że się mylili.

Po 54-dniach na intensywnej terapii, Lindsey i jej mąż mogli zabrać dziecko do domu, nazwali go Nealon, co świetnie pasuje do wojownika.

Dzisiaj minęły ponad dwa lata od narodzin Nealona i chłopiec jest zdrowy i szczęśliwy, a niedawno został bratem!

„2,5 roku później Nealon jest najzdrowszym dzieckiem, jakie kiedykolwiek spotkałam. Urósł i przeskoczył wszystkie kroki milowe. Przez 2 i pół roku jedyne, na co chorował, to przeziębienie. Jest taki inteligentny, zabawny i kochany,” Lindsey podsumowuje w Love What Matters.

Dzięki waleczności Nealona wszystko dobrze się skończyło. Życzymy rodzinie wszystkiego, co najlepsze i mamy nadzieję, że Nealon zawsze będzie tak zdrowy i szczęśliwy, jak teraz!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz