71-letnia kobieta była w szoku gdy na jej ogłoszenie matrymonialne odpowiedział człowiek niepełnosprawny, który postanowił odwiedzić ją osobiście by porozmawiać.
Kobieta pomyślała, że to dobry czas, aby ponownie wyjść za mąż. Postanowiła więc umieścić ogłoszenie w lokalnej gazecie.
„SZUKAM MĘŻA! Szukam mężczyzny po 70-tce, który nie jest brutalny, nie ugania się za kobietami i jest świetny w łóżku. Jeśli jesteś zainteresowany, spotkajmy się osobiście.”
Następnego dnia usłyszała dzwonek do drzwi. Poszła, aby je otworzyć i zobaczyła mężczyznę na wózku, który nie miał rąk i nóg.
Mężczyzna powiedział: „Ja z ogłoszenia w gazecie.”
Kobieta uniosła wysoko brwi i odpowiedziała: „Chyba pan żartuje. Proszę na siebie popatrzeć, nie ma pan nóg.”
Starszy pan uśmiechnął się tylko: „To prawda, ale oznacza to, że nie uganiam się za kobietami.”
Zgodziła się z nim, ale kontynuowała: „Ale pan nie ma też rąk!”
Staruszek znowu się uśmiechnął: „To znaczy, że nigdy cię nie uderzę!”
Kobieta zastanowiła się chwilę i powiedziała: „W sumie to racja…”
Zmierzyła go wzrokiem, odchrząknęła i zapytała: „Więc, czy nadal dobrze radzisz sobie w łóżku?”
Mężczyzna wyciągnął się w wózku i z uśmieszkiem na ustach odpowiedział: „A myślisz, że jak zadzwoniłem dzwonkiem?”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz